Podobnie jak w przypadku większości krajów na całym świecie, turystyka ma ogromne znaczenie dla Zambii. Kraj ten pragnie jak najefektywniej wykorzystać swoje zasoby naturalne, takie jak chociażby Victoria Falls, w związku z czym od pewnego czasu bardzo silnie reklamuje się zarówno w Afryce, jak i poza nią.
Dla większości mieszkańców krajów nie Afrykańskich, Zambia jest jedną z wielu nieznanych puszcz, często myloną z innymi państwami o podobnych nazwach. Rupiah Banda – prezydent Zambii stwierdził ostatnio, że taki pogląd o jego kraju musi się zmienić. Jego zdaniem Zambia powinna promować swoją branżę turystyczną i w pełni wykorzystywać swoje walory naturalne jakie posiada. Pomimo tego, że Victoria Falls właściwie leży w Zimbabwe, to Zambijczycy ten jeden z siedmiu cudów świata od wielu lat uznają za własny.
Zambia jest także niewątpliwym rajem dla wędkarzy. Rzeka Zambezi i jezioro Kariba zapewniają możliwości o jakich wędkarze w Europie mogą tylko pomarzyć. Stan dróg w kraju z każdym rokiem znacznie się poprawia, tak by przyjeżdżający turyści mogli podróżować po kraju w bardziej komfortowych warunkach. Logicznie zatem rzecz biorąc im więcej Zambia wyda na promocję swojej turystyki i poprawę infrastruktury, tym więcej turystów będzie skłonnych przyjechać do tego kraju. W związku z tym Banda stwierdził, że punktem wyjścia dla kampanii musi być Victoria Falls, który jest atrakcją, którą będąc w Zambii zobaczyć musi każdy.
Wadą Zambii zawsze było jej niska popularność i niezbyt korzystne położenie geograficzne. Odwiedzali ją głownie turyści wyjeżdżający do sąsiednich krajów, takich jak Zimbabwe, czy RPA, jednak Zambijczycy chcą przyciągnąć także innych, którzy latali by bezpośrednio do ich kraju. W związku z tym uruchomiony został nowy rejs między Lusaką i Stambułem, który ma dostarczyć Zambii wielu bogatych turystów z Bliskiego Wschodu.