Nawiązując do słów Sekretarza Departamentu Turystyki w Filipinach, Pana Ramona Jimeneza, w tym roku ostateczny bilans przyjazdów ma być o 18% wyższy, niż w roku poprzednim. Oczekuje się zatem, że łączna suma turystów, którzy przyjechali lub przyjadą w tym roku na Filipiny wyniesie 4,5 mln.
Szacowana przez Pana Jimeneza 18%-owy wzrost przyjazdów bazuje na bardzo dobrych wynikach odnotowanych przez Filipiny w pierwszej połowie bieżącego roku. Z pewnością pomógł też nowy slogan reklamowy kraju: „Więcej zabawy w Filipinach” autorstwa sekretarza Departamentu Turystyki.
Z danych opublikowanych przez Departament Turystyki wynika, że w pierwszej połowie bieżącego roku na Filipiny przyjechało 2,14 mln turystów dając wzrost liczby przyjazdów na poziomie 11,68% w porównaniu do analogicznego okresu w roku poprzednim.
Jimenez dodał również, że szczyt przyjazdów zwykle przypada na drugą połowę roku, w związku z czym oczekiwania co do dwóch ostatnich kwartałów 2012 roku są olbrzymie.
Do tej pory najwięcej turystów przyjechało w styczniu 2012 roku (411 064), co dało wzrost na poziomie 17,54%.
Z danych opublikowanych pod koniec czerwca wynika, że najchętniej do Filipin przyjeżdżają turyści z Korei Południowej (474 684). Stanowili oni 22,15% zagranicznych turystów w Filipinach w dwóch pierwszych kwartałach 2012 roku. Drugie miejsce na tej liście zajmują obywatele USA, których przyjechało 354 259 i stanowili 16,53% przyjazdów. Kolejne miejsca zajęli turyści z Japonii – 195 504 przyjazdów (9,12%), z Chin – 150 749 (7,03%), Australii – 92 648, Singapuru – 73 015, Kanady – 65 503, Hongkongu – 57 790 i Wielkiej Brytanii – 57 181.
Jednak pomimo rosnącej liczby przyjazdów turystów z całego świata, wciąż mało zadowalające są wyniki z sąsiednich krajów Azji Południowo-Wschodniej.
Malezyjski Minister Turystyki – Ng Yen Yen powiedział, że do czerwca 2012 roku Malezję odwiedziło w sumie 11 632 483 turystów, co daje wzrost na poziomie 2,4% w porównaniu do analogicznego okresu w roku poprzednim. Warto jednak podkreślić, że większość tych turystów pochodzi z regionu ASEAN (73,8%).
Do dziesiątki krajów, które najbardziej przyczyniły się do sukcesu malezyjskiej turystyki zaliczyć należy: Singapur, Indonezję, Chiny, Tajlandię, Brunei, Indie, Australię, Filipiny, Japonię oraz Wielką Brytanię.
Ciekawostkę może stanowić fakt, że podczas gdy Malezja nie znalazła się wśród nacji najczęściej odwiedzających Filipiny, to obywatele Filipin dość chętnie odwiedzają Malezję. W rzeczywistości jednak Filipiny mają najwyższą stopę wzrostu z przyjazdów turystów z Malezji (45,3%), Chin (34,2%), Japonii (32,5%), Indonezji (20,0%), Indii (6,9%) i Wielkiej Brytanii (5,9%).
Minister Ng Yen Yen odnalazł solidne wsparcie ze strony partnerów handlowych oraz możliwość zwiększenia dostępności drogą lotniczą, co przekłada się na wzrost liczby turystów w Malezji.
Liczba turystów w Tajlandii również w tym roku wzrosła. W okresie od stycznia do sierpnia 2012 roku do kraju przyjechało 14,3 mln turystów, co dało 8,66%-owy wzrost w porównaniu z analogicznym okresem w roku poprzednim.
Indonezja jest również bardzo zadowolona ze swojego, 7,75%-owego wzrostu liczby przyjazdów w pierwszym półroczu 2012 roku. W ciągu dwóch pierwszych kwartałów bieżącego roku kraj ten odwiedziło w sumie 3,87 mln turystów, z czego znaczna większość pochodziła z Singapuru, Malezji, Australii, Chin i Japonii. Odnotowano również wzrost liczby przyjazdów turystów z Wielkiej Brytanii (4,5%), Niemiec (6,7%) i Stanów Zjednoczonych (9,9%). Powyższe dane pokazują, że pomimo wciąż trwającego kryzysu w zachodniej części świata, ludzie wciąż podróżują w celach typowo rekreacyjnych. W efekcie Indonezja może osiągnąć swój cel, którym jest przywitanie 8 mln turystów do końca tego roku.
