W sezonie letnim bieżącego roku Francję odwiedziło o 44% więcej turystów, niż rok temu. Wśród przyjeżdżających największą popularnością cieszyło się zwiedzanie miast i pobyty nad morzem.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Trump France, sezon lato 2011okazał się bardzo dobry dla francuskiej branży turystycznej. Największy wzrost przyjazdów zagranicznych turystów odnotowano przede wszystkim na wybrzeżu Atlantyku, w okolicach Paryża oraz w regionie Morza Śródziemnego. W porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego liczba turystów wzrosła w sumie o 44%, ale na obszarach wiejskich i w okolicach wybrzeża były to dane jeszcze wyższe, oscylujące na poziomie 55-59%.
Najwięcej turystów przyjechało z Wielkiej Brytanii, Belgii i Holandii. Podczas gdy Belgowie i Brytyjczycy osiedlali się głównie na wybrzeżu i w największych miastach, to Holendrzy znacznie częściej wybierali góry. Niemniej, warto również odnotować wzrost przyjazdów turystów z USA, Hiszpanii oraz z krajów azjatyckich.
Co ciekawe, dane z sierpnia są także zadowalające i choć nie są już tak rewelacyjne jak w czerwcu i lipcu, to plasują się na tym samym poziomie co rok wcześniej. Eksperci z branży turystycznej oczekują jednak większej aktywności turystów w innych regionach kraju. Mimo to prognozy na wrzesień wydają się być całkiem przyzwoite, zwłaszcza w obszarach miejskich, jednak jak podaje portal Quotidiendutourisme.com, tereny wiejskie również cieszą się coraz większą popularnością, szczególnie wśród samych Francuzów.