Węgry są obecnie jedną z najszybciej rozwijających się sił sektora MICE. Kraj przekroczył już poziom sprzed kryzysu i z każdym miesiącem przyciąga coraz więcej zagranicznych turystów.
W pierwszym kwartale 2011 roku Węgry odnotowały największy w historii kraju wzrost gospodarczy. Międzynarodowe wydarzenia, które odbyły się w tym roku na Węgrzech przyciągnęły w sumie 17 000 osób, z czego większość to cudzoziemcy.
Miejscem około 2/3 tych wydarzeń był Budapeszt. Pozostałe odbywały się w: Gödöllő, Szeged i Pecz. Co ciekawe zauważono pewien trend w organizowaniu wydarzeń na obszarach wiejskich, głównie w regionie Balaton, gdyż pozwala to na uniknięcie horrendalnych kosztów noclegów w centrum wielkich miast.
Ostatnie dane dotyczące sektora MICE na Węgrzech przyniosły uśmiech na twarzy wszystkich tych, którzy odpowiadają za rozwój miejscowej gospodarki. Średnia długość pobytu podczas konferencji wynosi 3,3 dnia (więcej niż w UE), a średnia liczba uczestników to 198.
Oczywiście sektor MICE to tylko część węgierskiej gospodarki, jednak warto zaznaczyć, że 23% spotkań dotyczyło branży medycznej. Czego zatem chcieć więcej – hotele cieszą się dobrym obłożeniem, a uczelnie i instytucje naukowe zaczynają odgrywać coraz bardziej znaczące role.
Przyczyn takiego stanu rzeczy jest bardzo wiele. Po pierwsze, na Węgrzech w ostatnim czasie powstało bardzo wiele obiektów i ośrodków konferencyjnych. Po drugie, kraj niedawno stał się członkiem UE. Po trzecie, mieszkańcy takich krajów jak Anglia, czy Niemcy najwyraźniej w końcu przekonali się do Węgier i ich oferty MICE.
