Prognozy dotyczące rozwoju branży turystycznej w roku 2012 wydają się być bardzo optymistyczne, zwłaszcza w kontekście Europy.
W związku z trwającym aktualnie kryzysem w Europie i strefie euro, wydawać by się mogło, że sytuacja w branży turystycznej jest bardzo trudna, zwłaszcza na Starym Kontynencie.
Jednak dzięki nowym formom turystyki i pomocy ze strony przedsiębiorstw, w przyszłym roku oczekiwać można nawet 2-3%-owego wzrostu dochodów z tego sektora gospodarki w Europie, co z kolei świadczy o tym, że kryzys finansowy niespecjalnie odbije się na turystyce.
Na przykład Niemcy oczekują dalszego rozwoju turystyki biznesowej, z której kraj ten słynie. Mimo kryzysu wydaje się bowiem, że przedsiębiorcy nie będą mogli sobie pozwolić na rezygnację z kluczowych spotkań biznesowych i ważnych konferencji.
Innym powodem oczekiwanego wzrostu jest niekorzystna sytuacja polityczna w Afryce Północnej, w związku z czym duża część turystów zdecyduje się na wakacje w Europie. Co ciekawe, szczególnie skorzystać może na tym Grecja.
Impulsem do rozwoju branży mogą być nowo powstające marki turystyczne. Jedną z takich marek jest pomysł wykorzystania przez Anglików tradycji ogrodniczej na potrzeby turystyczne. Wygląda to w ten sposób, że turyści wynajmują takie ogrody i cieszą się ich pięknem dostarczając jednocześnie dochodów angielskiej gospodarce.
Warto również zauważyć, że w Europie rozwija się ostatnio tendencja do podróżowania „bez poczucia winy”. Chodzi mianowicie o turystykę ekologiczną i póki co wydaje się, że turyści dotąd będą chcieli podróżować dokąd ich wycieczki będą przyjazne dla środowiska.