W związku z setną rocznicą istnienia, Tajwan w przyszłym roku chce przyjąć ponad 6 milionów turystów. W celu osiągnięcia tego, podjęty został szereg różnego rodzaju działań.
Przez długi okres czasu Tajwan był głównie kojarzony z etykietą „Made in Tajwan”. Kraj wydawał się być jedną wielką dżunglą z dużą ilością fabryk, nie mającym nic do zaoferowania turystom. Na szczęście dla Tajwanu taka postawa należy dziś już do rzadkości, a ludzie coraz bardziej poważnie traktują tę wyspę. Rozwijająca się w regionie gospodarka spowodowała istny turystyczny „boom” na Tajwan, zarówno z Chin, jak i z zagranicy.
Rok 2010 był dla Tajwanu przełomowy. W celach turystycznych wyspę odwiedziło bowiem prawie 5 mln podróżnych. Lokalna organizacja turystyczna planuje zorganizować międzynarodową konferencję prasową z okazji przyjęcia 5 mln gości. Chodzi głównie o to, by upewnić się, że sukces tajwańskiej turystyki jest znany na całym świecie. Warto przy tym podkreślić, że z samych Chin przybyło ponad 1,2 mln podróżnych.
Wybrano już nawet lokalizację dla konferencji, dzięki któremu możliwe będzie pozyskanie około miliona dodatkowych turystów. Jest nią wieżowiec w Taipei - symbol sukcesu ekonomicznego Tajwanu, który będzie gospodarzem ekskluzywnego balu sylwestrowego. Na wiosnę z kolei, odbędzie się tam międzynarodowy wyścig kolarski wraz z międzynarodowym świętem kuchni, który propagować będzie przysmaki z tamtego regionu. Święto Latarni, kończące chińskie Święto Wiosny, to dodatkowa atrakcja specjalnie przygotowywana dla turystów chcących odwiedzić w tym okresie Tajwan.