Nowy Meksyk w ostatnich dniach był w centrum zainteresowania światowych mediów. Przyczyną tego zainteresowania jest nie tylko Virgin Galactic Richarda Bransona, która przygotowuje się do pierwszego komercyjnego lotu na orbitę okołoziemską, ale także otwarcie Spaceport America, który będzie używany przez Virgin Galactic.
Jeszcze do niedawna wydawało się, że latanie w kosmos to jedynie utopijna wizja Juliusza Verne. Ostatnie lata udowodniły jednak niedowiarkom, że jest to rzeczywiście możliwe. Wylądowaliśmy po raz pierwszy na Księżycu, każdego roku satelity i różnego rodzaju sondy wysyłane są w przestrzeń kosmiczną, a ośrodki naukowe zrealizowały wiele ambitnych badań.
Przełomowy w tym temacie z pewnością jest projekt Richarda Bransona, właściciela Virgin Galactic, który planuje komercyjne wycieczki w kosmos.
Podczas, gdy pasażerowie chcący wybrać się w przestrzeń kosmiczną, na swoją kolej muszą czekać po kilka lat, wszyscy zainteresowani podróżami w kosmos już teraz mogą zwiedzić prawdziwy port kosmiczny, który znajduje się w Nowym Meksyku.
Spaceport America jest pierwszym na świecie portem kosmicznym, który choć ukończony zostanie dopiero w roku 2013, to już teraz wzbudza ogromne zainteresowanie ze strony turystów i wszelkich miłośników kosmosu.
Wycieczki turystyczne możliwe są tam przez trzy dni w tygodniu: w piątek, sobotę i niedzielę. Trzygodzinna wycieczka obejmuje nie tylko samo zwiedzanie, ale także krótki wykład na temat historii transportu w regionie. Ceny biletów oscylują w granicach: 59 dolarów dla dorosłego i 29 dolarów za dziecko (do 12 roku życia). I choć jest to jedynie przedsmak tego, co rozpocznie się już w 2013 roku, to chyba naprawdę warto!
Inna sprawa, że nowy port bardzo pomógł Nowemu Meksykowi, albowiem przy jego budowie zatrudniono 500 miejscowych, a ponadto lotnisko stworzyło wiele stałych miejsc pracy.
A zatem podobnie jak szybko pojawili się chętni na warty 200 tys. dolarów lot w kosmos z Virgin Galactic, tak szybko Spaceport America zyskał ogromną popularność wśród turystów.
