Towarzystwo geograficzne “National Geographic”, zakomunikowało o nowym projekcie w którym chce połączyć przygodę, naukę, oraz nowe wyzwania.
Już od dłuższego czasu “National Geographic”, popularyzuje wiedzę o niezwyklych rzeczach, które można zobaczyć na całym świecie, za co zbiera także zasłużone nagrody i pochwały. Ostatnim projektem „National Geographic” jest projekt o nazwie „Poszukiwacze Przygód National Geographic”. Polega on na starannym dobieraniu tras turystycznych, w najbardziej odległych zakątkach świata oraz jak to zwykle bywa w ich wypadku, także na znalezieniu czegoś wyjątkowego, co bedzie znakiem rozpoznawalnym dla tego typu imprez.
Już około 12 tras o różnym poziomie trudności zostało opublikowanych. Od tras łatwych, poprzez średnio zaawansowane, aż po skrajnie ekstremalne – tak zróżnicowany zakres trudności zapewne przyciągnie wielu zainteresowanych. Maksymalna liczba poszukiwaczy przygód w jednej grupie to 16 osób, co oznacza większą mobilność i elastycznośc w działaniu oraz bardziej komfortowe warunki zakwaterowania.
Wszystkie wyprawy będą prowadzone przez wytrawnych przewodników, którzy dodatkowo będą przedstawiać miejsca odwiedzane wraz z ich lokalnym kolorytem. Wyprawy w miejsca takie jak: Alaska, Bhutan, Chile, Mongolia czy Tanzania są same w sobie wystarczająco atrakcyjne, a dzięki „National Geographic” turyści dodatkowo zdobędą informacje, które spowodują, że podróż taka będzie jedyna w swoim rodzaju.
15-dniowa wyprawa poprzez Himalaje, aż do świętej góry Chomo Lhari w Bhutanie, niewątpliwie podniesie każdemu poziom adrenaliny. Zwiedzanie Parku Narodowego na Alasce (Alaskan Glacier Bay National Park), wraz z wyprawą kajakiem oraz obserwacją wielorybów, może nie brzmi równie atrakcyjnie, ale będzie zapewne tak samo ekscytujące. Wędrówka przez Saharę czy podróż konno przez Mongolię, to kolejne z oferowanych niezapomnianych atrakcji. Jednym słowem „National Geographic” – to zespół ludzi którzy są w stanie zorganizować niezapomnianą „podróż życia”.
