Na konferencji ”Arabian Hotel Investment Conference” egipski minister turystyki poinformował o planach ekspansji na nowe rynki, w tym między innymi Japonię i tzw. kraje BRIC (Brazylia, Rosja, Indie I Chiny). Wszystko to, w celu zwiększenia zysków branży turystycznej oraz uzyskania zaplanowanych na 2017 rok przychodów w tej branży w wysokości 25 mld USD.
Według ministra turystyki Egiptu Mounir Fakhry Abdul Noor, kraj ten ma wiele planów mających pobudzać branżę turystyczną (obniżanie opłat lotniskowych, rozpoczęcie agresywnej kampanii reklamowej, oraz wprowadzanie nowych projektów, takich jak Sharm Al Shaikha Eko-Projekt) w celu zwiększenia liczby turystów do 14.7 miliona. Taka liczba turystów zwykle odwiedzała Egipt przed rewolucją.
Ponadto, minister dodał, że tradycyjne rynki turystyczne nie wykazują żadnych oznak poprawy. Dlatego też, Egipt chętnie rozwija współpracę z tzw. krajami „BRIC” oraz z Japonią. Nowe linie lotnicze rozpoczynają połączenia lotnicze na linii Kair-Tokio, jak również wkrótce planowane jest otwarcie połączenia Kair-Osaka.
Turyści wypoczywają w Egipcie coraz dłużej
W pierwszym kwartale 2012 roku, liczba turystów przybywających do Egiptu zwiększyła się o 32%. W gronie tym warto odnotować znaczny przyrost przyjazdów z Rosji, Polski i Ukrainy. Ponadto przeciętnie turysta przebywa w Egipcie coraz dłużej - 11.6 dni.
Analityk Gavind Samson zauważa, że Egipt najszybciej odzyskuje swoją pozycję w branży turystycznej spośród krajów uwikłanych w ostatnie wydarzenia tzw. „Arabskiej Wiosny”. Zauważa również, że aby przyciągnąć tą samą ilość turystów, co przed wydarzeniami „Arabskiej Wiosny”, ceny hoteli muszą być niższe niż zwykle. Wraz z coraz częstszymi ponownymi odwiedzinami turystów europejskich w ośrodkach wypoczynkowych nad Morzem Czerwonym, oraz efektywną kampanią reklamową, Egipt jest w stanie szybko powrócić do swej turystycznej świetności.
Minister Abdul Noor przypomniał, że Egipt gościł w roku 2010 14.7 mln turystów, co dało około 12 mld USD przychodów. Wkrótce po wydarzeniach „Arabskiej Wiosny” w 2011 roku, liczba turystów spadła do 9.8 mln, a przychody spadły do 8.8 mld USD – w ujęciu procentowym dało to spadek o około 33%.
Minister dodał również, że branża turystyczna w Egipcie powołała prywatny fundusz, który ma zajmować się promocją i reklamą turystyki.
Na pytanie, czy konserwatywni członkowie parlamentu egipskiego nie zechcą uchwalać restrykcyjnego prawodawstwa, przypomniał, że nowy demokratyczny parlament zabronił podejmowania decyzji, które mogłyby w jakikolwiek negatywny sposób wpływać na rozwój turystyki w Egipcie.
Zachęty dla turystów
Według ministra Abdula Noor, wartość egipskiego funta może obniżyć sie o 10%, ale branża turystyczna w Egipcie może zyskać na tym.
Pomimo pojawiających sie obaw o budżet Egiptu, kraj ten nie posiada znaczącego zadłużenia, co z kolei pozwala na utrzymywanie mocnej wiarygodności kredytowej i pozwala pożyczać pieniądze na dalszy rozwój turystyki, powiedział minister Noor na konferencji prasowej.
Aby pomoc branży turystycznej po wydarzeniach 2011 roku, władze postanowiły obniżyć opłaty lotniskowe tanim liniom lotniczym, tak aby ponad 120 samolotów dziennie mogło lądować nad Morzem Czerwonym.
Minister dodał również, że liczba turystów jest niższa w tej chwili o 17 % w stosunku do roku 2010. Jednocześnie ma nadzieje, ze wkrótce liczba ta zwiększy się znacząco, zwłaszcza że turystyka przynosi krajowi 11.3 rocznego PKB i daje zatrudnienie 17% Egipcjan.