Odkąd podróże stały się bardziej dostępne dla turystów na całym świecie, Rosjanie wyjeżdżają do USA znacznie częściej, niż kiedykolwiek wcześniej. Czy świadczy to o zakończeniu odwiecznej Zimnej Wojny między oboma narodami?
Mimo wzmożonego ostatnio ruchu turystycznego z Rosji do USA, Rosjanie wcale nie mają tak łatwo. Przede wszystkim dlatego, że proces ubiegania się o wizę w dalszym ciągu jest bardzo kosztowny i czasochłonny, jednak społeczeństwo rosyjskie na przestrzeni ostatnich lat bardzo się wzbogaciło, a to pozwala im się pogodzić z niektórymi niedogodnościami.
Wydaje się bowiem, że stanie w kolejkach przed ambasadą amerykańską w Moskwie jest niewielką ceną w porównaniu z możliwością pobytu w Stanach Zjednoczonych, który otwiera z kolei wiele możliwości biznesowych przed Rosjanami.
Ministerstwo Handlu w USA szacuje, że do końca bieżącego roku, Amerykę odwiedzi 208 tys. Rosjan, co da wzrost na poziomie 19% w porównaniu z rokiem 2010. Prognozuje się również, że w ciągu najbliższych pięciu lat, kiedy to kraje BRIC staną się wiodącą siłą gospodarczą na świecie, wzrost przyjazdów obywateli Rosji do USA może wynieść nawet 139%.
Pomimo społecznej krytyki system wizowego, tylko 8-10% Rosjan otrzymuje odmowy swoich aplikacji. Wydaje się więc, że stosunki między oboma krajami zmierzają ku lepszej przyszłości.