Bieżący rok wydaje się być przełomowy dla kampanii „Save Mt Everest”, której celem jest zebranie wszystkich śmieci pozostawionych przez alpinistów zdobywających najwyższy szczyt świata.
Zdobycie szczytu Mount Everest – najwyższej góry na świecie, jest marzeniem wielu osób. Nic zatem dziwnego, że każdego roku około 35 000 osób wraz z 80 000 tragarzy przybywa tam, by zdobyć najwyższy szczyt świata.
Mimo, że tak heroiczny wysiłek z pewnością jest godny pochwały, to wiele osób kompletnie nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wiele odpadów pozostaje po nich w trakcie trasy prowadzącej na Mount Everest. W związku z tym rozpoczęto kampanię promocyjną „Save Mt Everest”.
29 Szerpów zobowiązało się do bardzo trudnego zadania polegającego na zebraniu wszystkiego, co zostało pozostawione przez alpinistów. Warto zaznaczyć, że jest to dość heroiczna postawa, wziąwszy pod uwagę niskie temperatury i ogólny wysiłek fizyczny.
W efekcie ich działań do Namche trafiło ponad 8 ton odpadów, wśród których znalazły się: rury, stare liny, namioty, plastikowe butelki, maski tlenowe, leki oraz żywność.
Mimo zakończenia wycieczki kampania ma trwać nadal. Szacuje się bowiem, że już wkrótce nazbiera się około 20 kolejnych ton śmieci. W związku z tym na razie nie ma mowy o zaprzestaniu działań, mało tego na ich kontynuacje przeznaczonych ma zostać aż 780 tys. dolarów.
Różnego rodzaju organizacje i stowarzyszenia, takie jak Eco Everest Expedition, czy Everest Summiteers Association dokonują wszelkich starań, aby najwyższy szczyt świata pozostał na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. By tak się stało, nepalski rząd będzie musiał egzekwować prawo odnośnie zostawiania śmieci, gdyż Mount Everest jest naprawdę wyjątkowym miejscem i warto o nie zadbać.